Instagram walczy z fałszywymi kontami sprawdzając personalia użytkowników

Instagram wprowadza nowe rozwiązanie mające na celu utrzymać boty oraz fejkowe konta z dala od swojej platformy. Jest to kolejny krok wzmacniający walkę Instargama z osobami podszywającymi się pod znane osobistości, oraz botami tworzącymi konta w różnych celach w tym również marketingowych.

Od tej pory jeśli Instagram uzna, że konto wydaje się „podejrzane” zażąda od jego właściciela potwierdzenia swoich personaliów. Jeśli właściciel konta nie będzie w stanie potwierdzić swojej tożsamości widoczność jego postów zostanie ograniczona.

W wybranych wypadkach, na przykład przy odmowie potwierdzenia tożsamości, konto może zostać całkowicie usunięte z platformy.

Instagram nie zamierza prosić wszystkich swoich użytkowników o potwierdzanie tożsamości. Działania te dotyczyć będą jedynie kont dla których algorytm instagrama wykryje „wzorzec nieautentycznych zachowań”.

Poniżej oświadczenie Instagrama w tej sprawie:

“We want the content you see on Instagram to be authentic and to come from real people, not bots or others trying to mislead you.

Starting today, we will begin asking people to confirm who’s behind an account when we see a pattern of potential inauthentic behavior.

By prompting the people behind accounts to confirm their information, we will be able to better understand when accounts are attempting to mislead their followers, hold them accountable, and keep our community safe.”

Instagram używa szerokiego zakresu sygnałów dla określenia czy autentyczność danego konta budzi wątpliwość.

Jakich sygnałów używa Instagram aby określić autentyczność konta?

Część z sygnałów wykorzystywanych przez Instagram jest publicznie znana. Należą do nich między innymi:

• Konta potencjalnie zaangażowane w skoordynowane nieautentyczne zachowania.
• Jeśli większość z osób śledzących konto jest z innego kraju niż właściciel konta.
• Konta, dla których wykryto potencjalną automatyzację aktywności.

Pierwszy z wymienionych sygnałów, jeśli działa zgodnie z przedstawionym opisem może przynieść efekt analogiczny do wykrywania przez Google SWL (Systemów Wymiany Linków). W przypadku wykrycia nieautentycznej aktywności pod lupę mogą trafiać wszystkie zaangażowane w nią konta jednocześnie.

W przypadku wykrycia sygnałów świadczących o potencjalnie nieautentycznym koncie Instagram poprosi właścicieli konta o potwierdzenie kim naprawdę są.

Nazwa konta nie musi być zgodna z personaliami jego właściciela. Gdyby tak było mogłoby to stworzyć duży problem dla kont firmowych i wszystkich innych kont nieosobistych.

Instagram będzie raczej starał się ustalić, że za danym kontem stoi prawdziwa osoba, która tylko zachowuje się, jakby jej konto nie było autentyczne.

Po potwierdzeniu przez właściciela konta swoich personaliów, konto będzie działało bez dalszych zakłóceń, chyba że Instagram uzna zasadność dalszego potwierdzenia tożsamości.

Zachowanie poufności danych ma być zagwarantowane poprzez bezpieczne przechowywanie ID oraz ich usuwanie po upływie 30 dni.

Firma stara się dodatkowo uspokoić niepokój jaki może wzbudzać potencjalne upublicznianie otrzymanych danych: „pseudonimowość jest nadal istotną częścią Instagrama”.

Jakie sposoby potwierdzenia tożsamości akceptuje Instagram?

Platforma przedstawiła listę dokumentów potwierdzających tożsamość, na podstawie których może określić, że konta są autentyczne. Znajdują się wśród nich:

• Akt urodzenia
• Prawo jazdy
• Paszport
• Akt ślubu
• Dokument potwierdzający zmianę imienia lub nazwiska
• Ubezpieczenie osobiste lub ubezpieczenie samochodu
• Inne dokumenty otwierdzające tożsamość (legitymacja rencisty/emeryta, legitymacja osoby niepełnosprawnej itp.)
• Zielona karta, dokumenty imigracyjne, pozwolenie na pobyt
• Dokument nadania numeru NIP

Każdy z dokumentów powinien posiadać pełne imię i nazwisko oraz fotografię lub imie i nazwisko oraz datę urodzenia.

Większość użytkowników Instagrama nie musi się obawiać, że ich konta wpadną pod lupę platformy. Różnica pomiędzy kontami prywatnymi a fejkami jest zazwyczaj wyraźnie widoczna.

Problem może się pojawić, jeśli do prowadzenia swojego konta korzystasz z bota lub narzędzi automatyzujących publikacje. Problemem może się również okazać duża liczba kupionych followersów. Z tym ostatnim problemem nie tak dawno rozprawił się YouTube najpierw czyszcząc listę followersów, a przy recydywie kasując całe konta.

Może się jednak wydarzyć, że konto wpadnie w oko Instagramowi i zostaniemy poproszeni o potwierdzenie swojej tożsamości. Osoby chroniące swoją prywatność w sieci mogą w takiej sytuacji nie chcieć udostępniać dokumentu z wrażliwymi danymi firmie, która już raz była na celowniku amerykańskich i europejskich władz za sprzedaż danych swoich użytkowników.

W takiej sytuacji pozostanie nam się pożegnać z Instagramem lub zakładać nowe konto budując jego widoczność od zera.